Sztuczna inteligencja szturmem zdobywa świat biznesu i marketingu. Słyszymy o niesamowitych narzędziach, które piszą teksty, tworzą grafiki, a nawet generują filmy. Czy to oznacza, że ludzki umysł staje się zbędny? Absolutnie nie! W rzeczywistości, w erze AI, Twoje myślenie, dyscyplina i skupienie są ważniejsze niż kiedykolwiek.
Domyślam się, że marzysz o własnym e-booku (książce elektronicznej), ale wydaje Ci się, że to rocket science? Myślisz, że potrzebujesz grafika, drogiego softu i Bóg wie czego jeszcze? Bzdura! Pokażę Ci, jak w Canvie – tak, tej darmowej Canvie! – ogarniesz to sam, i to tak, że szczęka opadnie Twoim czytelnikom.
Sztuczna inteligencja (AI) szturmem zdobywa świat biznesu i marketingu. Od tworzenia grafik po generowanie tekstów – możliwości są niemal nieograniczone. Ale jest jedno “ale”. Aby AI naprawdę pracowało dla Ciebie, musisz nauczyć się z nim “rozmawiać”. A kluczem do tej rozmowy są skuteczne prompty.
W 227. odcinku Podcastu Internetowych Sprzedawców przyjrzymy się ośmiu mentalnym wadom ludzi, którzy nie zarabiają pieniędzy – nie dlatego, że nie mogą, ale dlatego, że nie potrafią lub nie chcą. Mają pewne blokady mentalne i błędnie sądzą, że ich sposób myślenia jest właściwy. Najgorsze jest to, że wielu z nich ma przekonanie, że wiedzą lepiej – uważają się za sprytnych, bo myślą w określony sposób.
AI: Twój osobisty ninja produktywności – więcej niż myślisz!
W poprzednich artykułach pokazałem Ci, jak konkretne narzędzia AI mogą zdziałać cuda w oszczędzaniu czasu. Ale to dopiero wierzchołek góry lodowej. AI to nie tylko aplikacje – to cała filozofia pracy. Dzisiaj pokażę Ci, jak wpleść sztuczną inteligencję w każdy aspekt Twojej działalności, żebyś mógł pracować mądrzej, a nie ciężej.
Pamiętasz, jak mówiłem, że czas to pieniądz? No to zapnij pasy, bo teraz przechodzimy na wyższy poziom produktywności!
Mogę się z Tobą założyć, że masz na pewno jakąś wiedzę – jesteś psychologiem, dietetykiem, specem od marketingu, robienia masła, czy czegokolwiek. Ale ta wiedza, którą masz, nikt jej tak łatwo z Ciebie nie wyciągnie. I tu wkracza Zoom. I to nie tylko do gadania, ale jako sposób na stworzenie kursu, książki… czegoś, co pozwoli Ci tę wiedzę sprzedawać!