Reklama na Facebooku dla biura podróży instrukcja krok po kroku
Za pomocą reklamy na Facebooku możesz w łatwy sposób dotrzeć do osób, które zainteresowane będą usługami twojego biura podróży. Menadżer reklam posiada wiele udogodnień dzięki, którym w łatwy sposób trafisz do konkretnej grupy docelowej zainteresowanej last minute czy all inclusive.
W artykule tym pokażę Ci krok po kroku jak ustawić reklamę właśnie na potencjalnych klientów biura podróży. Zaczynamy od odpalenia menadżera reklam. Nie ustawiaj reklamy z poziomu przycisku promuj bo dotrzesz do osób komentujących i lakujących a nie do kupujących. Żeby wejść do menadżera reklam musisz wykonać następujące kroki.
Po kliknięciu w ten odwrócony trójkąt zobaczysz link do „zarządzania reklamami”
Cześć, właśnie prowadzę webinar o Instagramie. Oto zdjęcia uczestników.
W sobotę otworzyłem zapisy do Akademii Social Media
Zacznijmy od tego, że żeby sprzedawać więcej musisz być widoczny i rozpoznawalny. Nie znam żadnej firmy, która opływałaby w zamówienie i zlecenia, a jednocześnie nie byłaby znana. Ukrywanie się jest dobre, ale tylko wtedy gdy szuka Cię komornik. Gdy prowadzisz firmę, potrzebujesz zdrowego rozgłosu, który przełoży się na zamówienia.
Już ponad 12 lat zajmuję się szkoleniem z zakresu marketingu internetowego. Jako jeden z pierwszych w Polsce sprzedałem kurs o Facebooku w ilości ponad 1000 sztuk, gdy inni „pseudo” specjaliści śmiali się, że Facebook to tylko zabawka dla dzieci.
Przez 12 lat szkoliłem przedsiębiorców oraz rozwijałem własną działalność. Nasza spółka w ciągu 3 lat przyniosła ponad 3 mln przychodu i gdybyś zapytał mnie jak udało nam się to osiągnąć odpowiedziałbym, że cały sekret tkwi w budowaniu społeczności, która chce od Ciebie kupować
…i tego właśnie chcę Cię nauczyć w Akademii Social Media.
Dołącz do Akademii Social Media Tutaj >>>
Nie chodzi ani o Facebooka, ani o listę mailingową. Chodzi o zbudowanie społeczności osób, które będą w stanie kupować Twoje produkty lub usługi zawsze, gdy wysyłasz im wiadomość – hej, mam nowy produkt, usługę lub projekt biznesowy.
Jak zdobyć klientów? To pytanie powraca jak bumerang. Zadaje je ponad 60% osób, które odwiedzają tego bloga. Kilka dni temu zebrałem w jeden schemat całe moje dotychczasowe doświadczenie w zdobywaniu klientów. Okazało się, że wystarczy, że zadasz sobie 5 właściwych pytań a pomysły na zdobywanie klientów pojawią się same. Zobacz nagranie z Live na Facebooku po czym odpowiedz na te 5 konkretnych pytań o których mówię w wideo.
Jeżeli prowadzisz firmę musisz w pewnym momencie wybrać jedną z opcji. Opisałem je na Twitterze
Prowadząc firmę możesz przyjąć jedną z perspektyw “Kochać ludzi i wykorzystywać pieniądze lub kochać pieniądze i wykorzystywać ludzi”.#firma
— Mirosław Skwarek (@Mirek_Skwarek) 25 sierpnia 2016
Do wpisu zainspirował mnie reportaż na temat firmy, której przedstawiciel handlowy “wcisnął” 83 letniej emerytce, która poruszała się o kulach nową umowę na dostawy prądu. Emerytka miała płacić o 20% mniej. Gdy zamiast 42 złotych miesięcznie (mogłaby ta starsza Pani napisać poradnik jak zużyć tyle prądu w miesiąc, kupiłbym bez zastanowienia) przyszedł jej rachunek na 1200 złotych.
Gdy napisała do firmy w odpowiedzi otrzymała… kolejną fakturę na ponad 900 złotych. Korporacyjna machina zrobiła coś z tym dopiero gdy sprawą zajęła się telewizja.
Kochasz pieniądze i wykorzystujesz ludzi? Daleko nie zajedziesz
Mam świadomość, że duże korporacje same miażdżą się własną rozbudowaną machiną, ale gdyby działali według zasady “Kochaj ludzi i wykorzystuj pieniądze” wizerunek firmy nigdy by nie ucierpiał.
Na krótką metę możesz wcisnąć wszystko wszystkim, ale w dłuższej perspektywie działanie według zasady “Kochaj pieniądze, wykorzystuj ludzi” nie tylko niszczy daną markę, ale psuje rynek. Patrz – rynek pożyczek i chwilówek.
Jeżeli zgadzasz się z moją opinią zamieść tweeta na swoim blogu lub skomentuj na Twitterze.
W naszej kulturze strach przed dzwonieniem do klientów wynika z tego, ze większość firm dzwoniąc robi to źle i tym samy psują rynek. Niestety w ten sposób większość małych biznesów nie dzwoni do swoich klientów. Uważają, że skoro oni nie lubią dziwnych telefonów w środku dnia to każdy klient też tego nie znosi. Nic bardziej mylnego. Nie lubimy zimnych telefonów bo w większości dotyczą one produktów, które nas nie interesują.
Ja przykładowo dostaję raz na miesiąc telefon z telefonii komórkowej z pytaniem czy chcę ubezpieczenie? Jaka mądra głowa wpadła na tak idiotyczny pomysł? To tak jakby zadzwonili do Ciebie z zakładu pogrzebowego i zapytali czy jest pan zainteresowany biletami do cyrku?
Może i jestem, ale jakoś mi to nie gra. Pomyśl, gdyby poświęcili choć trochę czasu i zapytali się mnie jakie telefony chcę od nich otrzymywać a jakich nie, częściej i dłużej rozmawialibyśmy ze sobą. Kolejny przykład Orange – mam stary router. Ostatnio się przegrzewa raz na jakiś czas muszę go zresetować.
Czy potrzeba jakiejś wielkiej inteligencji i mega zaawansowanego systemu do zarządzania klientami, żeby wyskoczył komunikat ten klient ma już stary router – sprzedajmy mu nowy, albo dajmy mu za darmo nowy, ale po tym jak kupi telewizję.
O godzinie o 18.00 zaczynam Perswazyjny Hangout. Dzisiaj opowiem o zasadzie wzajemności. Jest to jedna z bardziej skutecznych zasad wywierania wpływu na innych. Zapraszam dzisiaj o 18.00 (niedziela 23 listopada)
Intuicyjnie sprzedawca w większości sklepów myśli, że jego praca ma polegać na zachwalaniu produktów. To trochę dziwne, gdyż większość z nas natychmiast reaguje z rezerwą na różnego typu działania promocyjne. Całkiem inaczej jest z doradzaniem klientowi.
Najprościej rozróżniam to w taki sposób: gdy cały czas mówi sprzedawca – jest mało skuteczny, gdyż skupia się na agresywnej sprzedaży, gdy częściej mnie pyta niż mówi, oznacza to, że zaczyna mi doradzać.