Eksperyment wykonano w jednej z myjni samochodowych. Klient, który odwiedził myjnię 8 razy dostawał 9 mycie gratis. Taki zabieg stosuje się bardzo często nie tylko w myjniach samochodowych. Czy jest jednak sposób na to, aby taka karta lojalnościowa generowała 15% więcej zysku, przy zmianie tylko jednego , małego elementu? Okazało się, że tak.
Czy możesz wyobrazić sobie szczerbatego dentystę, który chce sprzedać swoją usługę reklamując się własnym zdjęciem? Pomyśl też o człowieku, który waży 150 kg i reklamuje swoją super odchudzającą dietę. Co ciekawsze biznesy, które reklamują sprzedaż powierzchni reklamowej, często pokazują, że nie wiedzą jak się robi sprzedające reklamy. Przykład – Reklama na telebimie 299 złotych
Po pierwsze, nie wiemy na ile taką reklamę kupujemy, czy to reklama za dzień, za miesiąc czy za rok. Po drugie, właściciele biznesów nie kupują reklamy (tzn. może im się wydawać, że kupują reklamę). Tak naprawdę kupując miejsce reklamowe chcemy zapłacić za tłum głodnych klientów w naszym sklepie.
Nie lubię generalizować, dlatego w tytule dodałem (prawie). Być może będzie jakiś wyjątek od reguły i któraś z osób, która zobaczy to nagranie, nie osiągnie zakładanego w tytule celu. Cała reszta powinna doznać olśnienia.
Tak naprawdę sukces w biznesie można osiągnąć koncentrując się na trzech konkretnych elementach. Co to oznacza w praktyce? Twoje 24 godziny powinny być podzielone na trzy grupy czynności. Co mam na myśli? Wystarczy, że wejdziesz tutaj i po kliknięciu „dodaj do koszyka” wpiszesz kod PERSWAZJA – obniży on inwestycję z 47 złotych na 0 zł. Brzmi świetnie? Myślę, że tak. Jeżeli już obejrzysz to nagranie będę Ci wdzięczny za komentarz pozostawiony poniżej.
Dzisiaj ruszyła na YouTube seria porad dla właścicieli małych i średnich biznesów. Będą to krótkie, ale konkretne porady dla wszystkich tych, którzy chcą zwiększyć sprzedaż. W pierwszym nagraniu mówię o fundamentalnym elemencie, czyli utrzymywaniu kontaktu z tymi klientami, którzy już u nas kupili.
Może się powtarzam, ale chcę przekonać jak największą grupę osób do prostej idei – najlepszy klient to ten, który już coś u nas kupił. Dochodzi do tego fakt, że lubimy kupować i wydawać pieniądze. Warto zadbać o to, aby te potrzeby realizowane były w Twoim sklepie czy punkcie usługowym. Zobacz nagranie Jak kontaktować się z klientami >>
Stały klient to źródło bezpieczeństwa Twojego biznesu. To właśnie powracający klienci pozwalają na to, aby Twój biznes rozwijał się pewnie i stabilnie.
Najczęstszym lękiem osób, które nie prowadziły nigdy własnej firmy jest
Czy utrzymam się przez dłuższy czas?
Z drugiej strony praca na etacie, posiada ten plus, że zawsze, pewnego dnia miesiąca otrzymujesz stałą pensję. Prowadząc swój biznes nie masz tej pewności.
Czy można zapewnić sobie stały zysk w firmie?
Oczywiście że tak, jednym z elementów, który daje Ci taką gwarancję jest właśnie stały klient. Im więcej takich osób pozyskasz, tym pewniejszy będzie Twój biznes.
Jak zdobywać stałych klientów?
Porada #1 Przygotuj specjalny program. Pomyśl chwilę i zadaj sobie pytanie co możesz dawać w nagrodę swoim stałym klientom. Ja co pewien czas wysyłam darmową wiedzę. Otrzymują ją osoby zapisane na moje listy mailingowe. Jeżeli nie posiadasz produktów wirtualnych pomyśl o czymś wartościowym, co oczywiście Cię nie zrujnuje.
Jeszcze kilka lat temu cross-selling było w Polsce mało znane. Ostatnimi czasy sytuacji delikatnie się poprawiła – rzecz jasna nie u wszystkich sprzedawców. Jeżeli jeszcze nie wiesz co oznacza ten dziwny, anglojęzyczny termin – wyjaśnię Ci go.
Jeżeli kupujesz paliwo na Orlenie czy innej stacji i sprzedawca do podstawowego zakupu chce zaoferować Ci batonik lub zapalniczkę (swoją drogą ciekawe połączenie z benzyną) to jest to właśnie ta technika. Żeby zadziałała właściwie trzeba zastosować ją w odpowiednim momencie, czyli wtedy gdy klient ma „otwarty portfel” tzn. podjął już decyzję o zakupie.
Jak spotkać się z klientem w internecie?
Dostajesz email w nim … film specjalnie nagrany dla Ciebie. Pomyśl, jak zapamięta Cię klient, gdy nagrasz mu wiadomość video? Jest to świetny sposób, aby zaskoczyć np. osobę, która nie interesuje się Twoimi zwykłymi mailami. Możesz także wykorzystać tą ciekawą formę zastępując zwykły kontakt telefoniczny.
Jak nagrać video wiadomość?
Zebrało się tego wszystkiego. Przeglądałem ostatnio komentarze na kilku moich blogach, które w większym lub mniejszym stopniu dotyczą sprzedaży i udało mi się zebrać najważniejsze blokady, które powodują, że ciągle narzekasz na swoją sprzedaż.
1. Narzekanie. Masz rację, ja także nie jestem święty. Zdarza mi się narzekać. Wiem jednak, że narzekanie nie jest stanem, w którym osiągniesz maksymalny wynik w sprzedaży. Jeżeli oglądasz czasami Kuchenne koszmary Gordona Ramseya wiesz, że zaczyna on zmianę w każdej podupadającej restauracji od zmiany mentalności właścicieli.
Pamiętam, że gdy wysłałem kiedyś mailing polecając książkę nt. sprzedaży jedna osoba napisała – dlaczego chcesz mi sprzedać książkę? No właśnie dlatego, że jestem sprzedawcą. Nie możesz narzekać, że musisz sprzedawać, że inni Tobie coś sprzedają. To powoduje, że jesteś zdemotywowaną osobą.
Kilka sytuacji z ostatnich dni natchnęło mnie do tego, żeby poruszyć dzisiaj tematykę wyboru ceny naszego produktu. Na początku chcę, żebyś odróżnił dwie rzeczy:
wycenę produktu i określenie jego ceny
Wyceny dokonujesz wtedy, kiedy określasz ile według Ciebie wart jest produkt. Przykładowo: Jeżeli sprzedajesz coś co osobiście udało Ci się stworzyć, to na wycenę może wpłynąć ilość czasu, który poświęciłeś na tę konkretnie pracę.
Niestety to, co otrzymasz nie zawsze spotka się z aprobatą kupujących, dlatego w tym miejscu dochodzimy do określenia przez Ciebie ceny przy której najwięcej zarobisz. Co warto brać pod uwagę ustalając cenę?
- Cena powinna być wyższa niż wartość za którą kupiłeś produkt (ale nie zawsze). Niby oczywiste, jednak gdy zobaczysz to, co wyprawia się na Allegro możesz stracić swoją pewność. Często ktoś kupuje w hurtowni produkt za 5 zł i wystawia go na Allegro od złotówki bez ceny minimalnej. Jest to ryzykowne posunięcie i w wielu przypadkach ( osobistych oraz moich klientów) nie jest to najlepsza strategia.Wyjątkiem są sytuacje w których sprzedajesz produkt taniej niż go zakupiłeś tylko po to, aby odrobić straty sprzedając produkty uzupełniające. Przykład: tania drukarka i drogi tusz.
Część osób, które czytają tego bloga czuje się fantastycznie sprzedając na Allegro. Wiem, że wielu tych sprzedawców traktuje Allegro jako sposób na życie. Z drugiej strony mamy czytelników, którzy jak najszybciej uciekliby z Allegro, jednak zastanawiają się co robić dalej? Gdzie sprzedawaliby swoje produkty?
W mojej opinii po pierwsze samo Allegro powinno być środkiem do osiągnięcia dalszego celu. Przypomina to trochę sytuację, w której sprzedawca warzyw wynajmuje całe życie stragan na rogu jednej ulicy, nie myśląc o tym, żeby w przyszłości wybudować coś swojego i przestać płacić czynsz.
Warto pomyśleć o tym, że Allegro to doskonałe miejsce na pozyskanie klientów. Jeżeli uda Ci się legalnie pozyskać bazę tych klientów możesz po jakimś czasie wystartować z własnym sklepem internetowym.