Co robić, gdy algorytmy social mediów się zmieniają?

Zauważyłeś może ostatnio, że Twoje zasięgi na Instagramie czy Facebooku spadły? Przyrost followersów wyhamował, a posty docierają do mniejszej liczby osób? Zanim wpadniesz w panikę i zaczniesz kombinować jak koń pod górę, posłuchaj tego, co mam Ci do powiedzenia. Zmiany algorytmów to norma w tym świecie. Pytanie brzmi: jak na nie reagować, żeby nie zwariować i dalej robić swoje?

Dlaczego zasięgi się wahają? Kilka możliwości

Zanim obwinisz algorytm, sprawdź jedną rzecz. Czasem spadek zasięgów to nie fanaberia platformy, a konkretny problem z Twoim kontem.

1. Sprawdź bana/ograniczenia: Czy nie dostałeś tzw. “shadowbana”? Wejdź w ustawienia swojego konta na Instagramie (Menu -> Status konta) lub Facebooku (Pulpit profesjonalny -> Rekomendacje strony) i zobacz, czy wszystko jest na zielono. Czasem nieświadomie naruszysz jakąś zasadę (np. nierealne obietnice zarobków w poście, jak mi się zdarzyło) i platforma po cichu utnie Ci zasięgi. Jeśli masz bana – musisz go przeczekać.
2. Algorytm się zmienia – i będzie się zmieniał: To jest fakt. Platformy social media mają jeden cel: utrzymać użytkownika jak najdłużej. Ciągle testują, co działa. Instagram stał się ostatnio bardziej “tiktokowy” – więcej rolek. Musieli coś zmienić, żeby ludzie nie uciekali. Platformy nie mogą w kółko pokazywać tych samych twórców, bo to nudzi użytkowników. Muszą mieszać treści, promować też mniejsze konta. To naturalne.
3. Naturalne fluktuacje: Spójrz na TikToka – tam zasięgi często przypominają sinusoidę. Raz filmik ma miliony wyświetleń, a następny ledwo kilkadziesiąt tysięcy, nawet na dużych kontach. To normalne. Każdy ma swoje “5 minut”, a potem zasięgi się stabilizują, czasem na niższym poziomie.

Twoja reakcja? Bez paniki, rób swoje!

No dobrze, wiesz już, dlaczego tak się dzieje. Ale co konkretnie masz robić? Moja recepta jest prosta i powtarzam ją od lat: po prostu rób swoje.

Jakie masz inne wyjście? Możesz próbować rozgryźć algorytm, szukać magicznych sztuczek, zmieniać strategię co tydzień. Ale algorytmy są skomplikowane i ciągle się zmieniają. Zamiast tracić energię na zgadywanie, skup się na tym, na co masz wpływ:

A przy okazji zapisz się na 5 Darmowych Szkoleń z AI

• Bądź Systematyczny: Publikuj regularnie wartościowe treści dla swojej grupy docelowej. Nawet jeśli chwilowo zasięgi spadną, konsekwencja w końcu zaprocentuje.
• Powtarzaj Hity: Chcesz trochę “ruszyć” konto? Wróć do swoich najlepszych materiałów. Sprawdź w statystykach, które Rolki, TikToki czy Shorty miały najwięcej wyświetleń i zaangażowania. Nagraj je jeszcze raz, w nowej formie, albo po prostu opublikuj ponownie (na TikToku świetnie działa funkcja “Tego dnia”). Skoro raz się spodobało, jest szansa, że spodoba się znowu.

Prawdziwe rozwiązanie – brutalna prawda o zasięgach

Te wszystkie rady dotyczące regularności i powtarzania hitów są ważne. Ale jest jedna, kluczowa rzecz, o której musisz pamiętać, jeśli prowadzisz biznes online.

Nie opieraj swojego biznesu w 100% na darmowych zasięgach!

Słyszysz? To najważniejsza lekcja. Algorytmy są kapryśne. Jednego dnia Cię kochają, drugiego ignorują. Jeśli cały Twój biznes zależy od tego, czy Facebook czy Instagram łaskawie pokażą Twój post, to jesteś na ich łasce. To tak, jakbyś prowadził szwalnię i szył wszystko ręcznie igłą, bo „maszyny do szycia są drogie albo nieprzewidywalne”. To bez sensu w dłuższej perspektywie.

Prawdziwa kontrola i stabilność pochodzą z płatnej reklamy. Ja wydaję co miesiąc setki tysięcy złotych na reklamę na Facebooku, Google, TikToku. I wiesz co? Co mnie wtedy obchodzi, że jakiś algorytm mi zmniejsza czy zwiększa organiczne zasięgi na Instagramie? Ja i tak im płacę za dotarcie do moich klientów.

Dopóki nie zaczniesz reinwestować części swoich dochodów (mówię o 10-15%) w płatną reklamę, zawsze będziesz zakładnikiem algorytmów. Reklama to Twoja “maszyna do szycia” – narzędzie, które daje Ci kontrolę i pozwala skalować biznes niezależnie od humorów platform społecznościowych.

Podsumowując:

Gdy algorytmy się zmieniają (a będą się zmieniać):

1. Sprawdź, czy nie masz bana.
2. Nie panikuj – to normalne.
3. Rób swoje – publikuj systematycznie wartościowe treści.
4. Powtarzaj sprawdzone formaty i “hity”.
5. Ale przede wszystkim: zacznij inwestować w płatną reklamę, żeby uniezależnić swój biznes od kaprysów darmowych zasięgów.

Tylko tyle i aż tyle. Działaj!