Po ostatniej rozmowie z klientem dostrzegłem pewien poważny problem osób, które rozpoczynają przygodę z własnym biznesem. Pewna część osób ma pomysł na biznes, zna się w zakresie teoretycznym na sprzedaży (lub praktycznym, gdy np. ktoś pracował w sklepie) jednak nie starcza im kapitału na zatowarowanie sklepu.
Można co prawda rozpoczynać sprzedaż na Allegro z małą ilością asortymentu, jednak prędzej czy później zaczynamy rozumieć, że większy ruch zdobywają Ci, którzy mają odpowiednio zróżnicowany asortyment.
Jednym z ciekawszych rozwiązań jest Dropshipping, jest to model, który polega na tym, że sprzedajemy produkty, których realnie nie posiadamy w magazynie. Sprawy wysyłki i magazynowania przejmuje hurtownia lub nawet sam producent. My zajmujemy się sprzedażą. W myśl tej strategii możemy sprzedać czołg lub helikopter prowadząc działalność gospodarczą w małej kawalerce.
Hurtownie dropshipping w Polsce możesz znaleźć tutaj >>
Innym sposobem na wprowadzenie takiego modelu jest:
1.Znalezienie sklepu, który ma dużo towaru i nie potrafi tego upłynnić. Często widzę biznesy, które opierają się na sekretnych kontaktach w stylu wujek Rysiek 30 lat pracował na budowie w Niemczech i zna hurtownie z zabawkami, którą prowadzi Czech greckiego pochodzenia mówiący po chińsku.
Ciocia Irenka usłyszała o tym na imieninach szwagra i postanowiła zainwestować oszczędności swojego życia w kontakty wujka Ryśka. Wydała 30 tysięcy, jednak mimo świetnych produktów do jej sklepu wchodzi tylko listonosz i dziewczynka rozdająca ulotki. Produkty świetne, ruch zerowy. Niestety, wspomniana Irenka boi się komputera i nie zna się na marketingu. W takim przypadku osoba znająca się na sprzedaży w sieci (Allegro, sklep internetowy), która nie ma funduszy na zatowarowanie sklepu może zaproponować współpracę. Ja umiem sprzedawać, ty posiadasz tony niesprzedanych produktów.
2. Znalezienie producenta na lokalnym rynku. Taka opcja pozwala wziąć część towaru na dłuższy okres płatności. Często mogą być to relacje oparte na zaufaniu (znam Cię, mogę dać Ci część z dłuższym okresem płatności)
Te kilka pomysłów może pomóc wielu osobom na starcie własnego biznesu. Jeżeli chcesz coś dodać i pomóc innym napisz o tym w komentarzu. Pamiętaj, że udostępniając ten wpis na facebooku pomagasz nie tylko mi, ale także innym, którzy być może szukają tego typu wiedzy.
Witaj! Nazywam się Mirosław Skwarek i jestem ekspertem perswazji i marketingu internetowego. Mam na swoim koncie 2 książki m.in. "Perswazja w sprzedaży aukcyjnej" oraz ponad 45 kursów internetowych. Z płatnych kursów skorzystało ponad 11 tysięcy klientów. Więcej przeczytasz w zakładce opinie.
Produkuje chodaki, drewniaki MARCUS Żnin i oferujemy dropsiping sklepom internetowym. Zapraszamy
Mnie w dropshipingu zawsze martwią dodatkowe koszta zwrotów.
Ps na stornie edropshiping powstała farma linków – martwy temat.
na forach o tego typu handlu jest masa marketingowców nieudolnie reklamujących swoje platformy a to o czymś świadczy, poza tym skończy się jak na allegro totalnym zaniżeniem cen i rentownością biznesu
Prowadzę sklep Erotyczny, planuję wdrożyć nową hurtownie gadżetów erotycznych, ale w tej branży znalazłam tylko jedną (albo aż) http://www.EroPlace.pl – czy ktoś miał styczność? Wydają się być solidni. Podobno wysyłka natychmiast. Proszę o opinie.
Powiem szczerze że właśnie zdecydowałam się na ten model współpracy:)Od roku uczę się na temat marketingu internetowego.W końcu się zdecydowałam:)Na pewno podzielę się z Wami opinią.Pozdrawiam i trzymajcie w kciuki:)
Współpracuję na zasadach dropshippingu i nie wyobrażam sobie na dzień dzisiejszy zamawiać towaru do siebie na magazyn i odsprzedawać dalej. Jak pomyśle na założeniu sklepu stacjonarnego to wtedy rozważę też zamawianie większej ilości towaru na mój magazyn. Przy samej sprzedaży internetowej jest to zbędne. Po co inwestować w coś co się może nie sprzedać? Zaopatruję się m.in. na http://www.sevenpolska.com Na rozruch interesu wg mnie najlepszy sposób.
Dropshipping jest według mnie najlepszą opcją na dzisiejsze czasy, no chyba że chcemy tworzyć tradycyjny sklep, gdzie coś musi być na półkach. W handlu internetowym, najlepiej zdać się właśnie na ten model, bowiem jak to mówią najbogatsi – najwięcej zarabia się na towarze, którego się nawet nie dotyka. Odchodzi również magazynowanie i związane z tym koszty, oraz uszkodzenia podczas transportu, bo te bierze na siebie hurtownia, lub producent.
Zawsze wzięcie pieniędzy z Unii jest jakimś sposobem na rozruch.
Zawsze można na początek biznesu zacząć współpracę.Mój wuj ma ciężarówkę to dogaduje się z dużą firmą http://fracht.pl
i zarabia. Czyli też nie inwestuje w biura, towary etc
Na podobnej zasadzie działają programy partnerskie w internecie. Tez nie trzeba mieć towaru, żeby go sprzedawać.
Owszem to by było dobre, ale nie wiem jak duży trzeba mieć ruch, żeby się utrzymać. Plus jest taki, że nie wymagają bawienia się z magazynem. To już jakaś oszczędność czasu, nerwów i pieniędzy.
Prowadząc sprzedaż w systemie dropshippingu trzeba uważać na solidność dostawcy. Druga sprawa – niektóre z hurtowni podanych w linku nie dają się łatwo zintegrować z naszym systemem sklepowym.