Od czego zacząć sprzedaż?

Od czego zacząć sprzedaż?

Moje myślenie o sprzedaży cały czas się zmienia. Przykładowo: kiedyś myślałem, że jeżeli posiadam świetny produkt to ludzie będą go kupować. Po latach zrozumiałem, że nie jest to tak proste. Tak naprawdę myślę, że nie produkt jest najważniejszy. W takim razie CO? Odpowiedź jest bezczelnie prosta: MUSISZ MIEĆ KLIENTÓW.

Tak, wiem, nie odkrywam ameryki. Dlaczego więc o tym piszę? Z prostej przyczyny. Cały czas dostaję informacje, pytania na email od osób, które zaczynają sprzedaż od produktu, wkładają w to duże ilość zapału i pieniędzy a po kilku miesiącach okazuje się, że w ich biznesie “nie idzie”. Ten wpis jest po to, abyś – jeżeli zaczynasz swój biznes – zaczął właśnie od klientów.

Jak to wygląda konkretnie? Oto kilka porad:

# 1 Dokładnie zbadaj rynek. Stwórz formularz, w którym klienci mogą pytać Cię o produkt i branżę w której masz zamiar działać. Zamiast otwierać stronę internetową czy sklep, zacznij od bloga, którego możesz założyć za darmo i tam zapytaj klientów o swój pomysł na biznes.

# 2 Zastosuj FOCUSA, czyli próbną wersję swojego biznesu. Najprościej opowiedzieć o tym na przykładzie sprzedaży ubrań. Pomyśl, na czym uczyć się bezpiecznie sprzedawać np. po przez Allegro – na ubraniach kupionych w ciemno za 50 tysięcy czy na 100 sztukach ubrań kupionych po złotówce w “ciuchlandzie”? Chyba nie muszę odpowiadać na to pytanie.

Jeżeli planujesz otworzyć restaurację to najpierw popracuj u kogoś kilka miesięcy, w tej samej branży. Nauczysz się wtedy więcej o prowadzeniu TEGO biznesu niż z niejednego podręcznika.

# 3 Zbieraj kontakty. Największym grzechem jaki możesz zrobić na początku biznesu to lekceważenie kontaktu z Twoimi klientami. Od pierwszego dnia znajdź sposób na to, aby klient zostawił Ci adres email albo numer telefonu. Po miesiącu liczba np. 100 adresów nie jest powalająca, ale już 1000 osób może mieć wpływ na Twój biznes. Po 5 latach może to być 10 000 osób. Wyobraź sobie ile zarobisz, gdy wyślesz tym osobom informację o wyprzedaży czy promocji.

Druga ważna kwestia to fakt, że cały czas możesz pytać ich czego chcą i im to dawać.

Podam Ci przykład. Założyłem rok temu wraz z żoną bloga ZarabiajNaOutlecie.pl. Dzielimy się tam poradami odnośnie sprzedaży ubrań OUTLET. Miałem jednak tyle różnych zajęć, że cały czas odkładałem na później założenie listy adresowej dla tego bloga. Teraz, gdy już to zrobiłem tygodniowo zapisuje się tam około 100 osób. Nawet nie chcę liczyć ile straciłem przez rok odkładając założenie listy mailingowej.

Nie masz listy – nie jesteś tak bogaty jak mógłbyś lub mogłabyś być.

Więcej perswazyjnych porad >>

# 4 Strategia nowości. Cały czas rozglądaj się za czymś nowym. Badanie rynku (strasznie to brzmi) to coś co musisz robić cały czas, nawet wtedy gdy kapiesz się w mleku a w twoim samochodzie przewracają się pliki banknotów. Klienci uwielbiają nowości. Jeżeli w Twoim sklepie czy innym biznesie cuchnie stęchlizną zaczynasz tracić klientów. Badaj i zadawaj sobie pytania: na czym będzie się zarabiało za rok?

Wprowadź te 4 rzeczy i wyrób w sobie nawyk słuchania klientów. Oni powiedzą Ci wszystko, a ty nie kombinuj tylko rób to czego ONI chcą.

Jeżeli uważasz inaczej napisz o tym w komentarzu, jeżeli się ze mną zgadzasz też TO napisz.


Kolejne, ciekawe artykuły
2 komentarze
  • Mirku,

    Cenne porady.Wynika bowiem z nich, że aby rozpocząć własną DG nie trzeba mieć na start 50k zł.Można zacząć od znacznie mniejszych nakładów.Myślę, że to dobra wiadomość dla tych, którzy porzucają plany własnej DG z powodu pieniędzy.

  • Bartłomiej$
    Reply

    Mirku zgadzam się z Tobą:)
    najgorzej to jest zainwestować większą sumę w towar i po pewnym czasie, gdy zauważymy, że nie trafiliśmy w gusta potencjalnych klientów zostać z nim i z utopioną gotówką. Lepiej posłuchać Ciebie, wprowadzić wszystkie podpunkty z tematu w życie, a na pewno zmniejszymy możliwość porażki.

Zostaw komentarz

Twój komentarz

Twoje imię
Adres strony (opcjonalnie)