Gdy zapytam Cię jaki jest Twój największy problem w skutecznej sprzedaży, odpowiesz zapewne, że są nim klienci. A może bardziej precyzyjnie – ich brak. Nic bardziej mylnego. Twoim największym problemem….
, który odgradza Cię od właściwych dochodów jesteś Ty sam.
Jeżeli w to nie wierzysz, to zadaj sobie pytanie Kiedy osiągasz lepsze wyniki? Czy wtedy gdy z wiarą w osiągniecie pozytywnego efektu zaczynasz sprzedaż, czy w momencie, gdy myślisz sobie, że nici z interesu.
Co śmieszniejsze znam nawet osoby, które rozpoczynając sprzedaż poprzez Allegro, zanim wystawią pierwszą aukcje mówią coś w stylu: chyba i tak nikt tego nie kupi.
Jak odpychasz pieniądze
Teraz prawdopodobnie zadajesz sobie pytanie jak to działa? W jaki sposób działa prawo odpychania pieniędzy, klientów i radości z życia.
Odpowiedź naukowa:
- Zabijasz system motywacji. Kiedy nie wierzysz w powodzenie Twoich działań osłabia się Twój system motywacji. Twój umysł wie, że nie chcesz więc się nie stara.
- Zdradza Cię mowa ciała. Gdy wewnętrznie przewidujesz porażkę, twoje mikrosygnały cielesne mówią innym osobom: nie chce mi się. Jeżeli w to nie wierzysz, to idąc na zakupy do centrum handlowego poobserwuj sprzedawców i zadaj sobie pytanie Którzy z nich wierzą w swoje zdolności handlowe? Po czym to poznasz?
- Umysł da ci to, o co go poprosisz. Nasz umysł realizuje w naszym życiu nasze wewnętrzne obrazy a jest głuchy na słowa. Gdy mówisz do siebie, swoim wewnętrznym dialogiem na pewno tego nie kupi Twój umysł Cię podsłuchuje i krzyczy OK, nasz Pan chce porażki, do roboty. I masz to o Co go prosisz.
Odpowiedź mniej naukowa, nie dla sceptyków:
Gdy w coś wierzysz cały wszechświat, albo jak mówią inni Twój twórczy umysł zrobi wszystko żeby znaleźć okazję aby Ci się udało.
Podsumowanie:
Odniesiesz więcej sukcesów, jeżeli uwierzysz w to co robisz!
Jak to działa w praktyce?
Odniesiesz więcej sukcesów, jeżeli uwierzysz w to co robisz!
Przed ważną rozmową handlową zobacz w wyobraźni cały przebieg rozmowy. Na końcu wyobraź sobie jak podpisujesz umowę i słyszysz „tak” Twojego klienta. Bardzo ważne, żeby zaangażować wszystkie zmysły podczas wizualizacji
- zobacz całą sytuacje, zachowanie Twojego rozmówcy, jego gesty, ubranie, elementy wystroju wnętrza.
- usłysz co do Ciebie mówi, jakim głosem, jaką barwą głosu, usłysz jego śmiech.
- poczuj uścisk jego dłoni gdy już podpiszecie umowę i zamkniecie sprzedaż. Poczuj pozytywne emocje związane z twoim sukcesem.
I tak kilka razy… będzie Ci się podobało.
Możesz nawet porównać wyniki. Przez tydzień działaj w ten sposób, a w kolejnym tygodniu bez pozytywnej wizualizacji. Napisz koniecznie w jaki sposób Ci to pomogło!
Ostatnio zrobiłem sobie TĄ wizualizacje przed rozmową z klientem (jestem przedstawicielem handlowym – budowlanka) jak nigdy wcześniej – chłop był miły i uprzejmy. No i zarobiłem na Twoich podpowiedziach. Z chęcią wziąłbym udział w stacjonarnym twoim szkoleniu. Prowadzisz jaklies?