Odbierane przez nas słowa powodują, że nasz mózg nastawia się na określone fale. Gdy spędzisz 2 godziny w towarzystwie znajomych, którzy operują negatywnymi określeniami to prawdopodobnie po skończonej rozmowie nie masz pozytywnego nastroju. Tak naprawdę nie potrzeba wiele, wystarczy, że kilka razy z rzędu usłyszymy słowo „NIE”.
Jeżeli w to nie wierzysz to zrób proste ćwiczenie. Usiądź wygodnie i powtórz 10 razy „NIE”. Odczekaj kilka sekund i powtórz w swoim umyśle lub na głos słowo „TAK”. Czy zmienia się Twoje samopoczucie. Jeżeli odczuwasz różnicę to czytaj dalej.
W rozmowie handlowej oczywiście nie chodzi o to, żeby w kółko powtarzać TAK, TAK, TAK. Żeby wykorzystać ten efekt należy po prostu zadać 3 pytania, na które rozmówca na 100% odpowie TAK.
Przykładowo:
– rozumiem, że chce Pan zwiększyć ilość klientów?
– mam świadomość, że powinni być to klienci z większą gotówką?
– i wiem także, że zależy Panu na szybkim wdrożeniu tego rozwiązania?