Jeżeli prowadzisz firmę musisz w pewnym momencie wybrać jedną z opcji. Opisałem je na Twitterze
Prowadząc firmę możesz przyjąć jedną z perspektyw “Kochać ludzi i wykorzystywać pieniądze lub kochać pieniądze i wykorzystywać ludzi”.#firma
— Mirosław Skwarek (@Mirek_Skwarek) 25 sierpnia 2016
Do wpisu zainspirował mnie reportaż na temat firmy, której przedstawiciel handlowy “wcisnął” 83 letniej emerytce, która poruszała się o kulach nową umowę na dostawy prądu. Emerytka miała płacić o 20% mniej. Gdy zamiast 42 złotych miesięcznie (mogłaby ta starsza Pani napisać poradnik jak zużyć tyle prądu w miesiąc, kupiłbym bez zastanowienia) przyszedł jej rachunek na 1200 złotych.
Gdy napisała do firmy w odpowiedzi otrzymała… kolejną fakturę na ponad 900 złotych. Korporacyjna machina zrobiła coś z tym dopiero gdy sprawą zajęła się telewizja.
Kochasz pieniądze i wykorzystujesz ludzi? Daleko nie zajedziesz
Mam świadomość, że duże korporacje same miażdżą się własną rozbudowaną machiną, ale gdyby działali według zasady “Kochaj ludzi i wykorzystuj pieniądze” wizerunek firmy nigdy by nie ucierpiał.
Na krótką metę możesz wcisnąć wszystko wszystkim, ale w dłuższej perspektywie działanie według zasady “Kochaj pieniądze, wykorzystuj ludzi” nie tylko niszczy daną markę, ale psuje rynek. Patrz – rynek pożyczek i chwilówek.
Jeżeli zgadzasz się z moją opinią zamieść tweeta na swoim blogu lub skomentuj na Twitterze.